Jestem! 🙂 Opalona, wypoczęta, z głową pełną wrażeń i nowych pomysłów!
Jak na fotografów przystało, wróciliśmy z kartą pełną pięknych kadrów, detali, portretów. Dawno nie miałam tylu zdjęć samej siebie! Mówię Wam, warto zabierać drugiego fotografa na wakacje – dzięki temu w folderze mam zdjęcia nie tylko kwiatków i kotów 🙂 Trochę obawiałam się takiego urlopu, który polega na totalnym nicnierobieniu, bez dostępu do Internetu, poczty, bez codziennego zaglądania na Facebooka i obrabiania zdjęć. Ale wybranie hotelu bez wifi to najlepsza decyzja jaką podjęliśmy! Odpoczynek od wiadomości i codziennego zabiegania obojgu nam się bardzo przydał. Wybraliśmy małą mieścinkę na wybrzeżu Turcji, z piaszczystą plażą, drinkami o zachodzie słońca, rejsami po morzu i mnóstwem kotów. Moje uwielbienie do detali znalazło swój raj w tym miejscu – nie mogłam się nacieszyć kolorami, światłem i wszędobylskimi kwiatami.
Tak więc dziś na blogu króluje słońce, błogość i koty – dajcie znać czy się Wam podoba 😉
11 komentarzy
AniaOffca
15 września 2015 at 10:57Przepiękna fotorelacja 🙂 a Tuborg przywołał wspomnienia z pierwszej ukraińskiej randki z Wojtkiem 😀
Magdalena Mizera
15 września 2015 at 11:05ukraińska randka! 😀
nam smakowało 😉
Część Mnie
7 marca 2016 at 15:21Za każdym razem zachwycam się Twoimi zdjęciami, aaaa! 🙂
Magdalena Mizera
8 marca 2016 at 10:18te zdjęcia to jedne z moich ulubionych ever! 🙂 dziękuję!
TheFiorka
15 marca 2016 at 08:44Przepiękne zdjęcia! 🙂 Aż czuć ciepło słońca! Powiedz mi, proszę, jakim obiektywem focisz? Czyżby coś jasnego z przysłoną 1.2? Pięknie rozmazane tło i boski bokeh! Ja fotografuję 50tką 1.4 i aż takiego świetnego efektu nie udaje mi się uzyskać 🙁
Magdalena Mizera
15 marca 2016 at 08:52dziękuję! faktycznie było bardzo fotogenicznie na tych wakacjach 🙂
fotografuję Sigmą 50mm f/1.4 z serii Art – większość zdjęć zrobiona jest właśnie na przysłonie 1.4
TheFiorka
15 marca 2016 at 09:17O kurcze, a mnie takie nie wychodzą 🙁 😀 Masz talent! Działaj dalej!
Magdalena Mizera
15 marca 2016 at 09:52dziękuję! faktycznie było bardzo fotogenicznie na tych wakacjach 🙂
fotografuję Sigmą 50mm f/1.4 z serii Art – większość zdjęć zrobiona jest właśnie na przysłonie 1.4
TheFiorka
15 marca 2016 at 10:17O kurcze, a mnie takie nie wychodzą 🙁 😀 Masz talent! Działaj dalej!
Mira Jurecka
23 marca 2016 at 13:24To jest post o szczęściu! Przyjemnie widzieć Cię taką szczęśliwą! Musiałam się aż odezwać 😀 Zdjęcia obłędne! Ale to w sumie nie nowość 😀
Mira Jurecka
23 marca 2016 at 14:24To jest post o szczęściu! Przyjemnie widzieć Cię taką szczęśliwą! Musiałam się aż odezwać 😀 Zdjęcia obłędne! Ale to w sumie nie nowość 😀